Aktualności

Kiedy nasze dziecko przychodzi na świat, jego stopy znacznie różnią się od naszych. W ciągu pierwszych kilkunastu lat życia, stopa dziecka przechodzi intensywny proces przemian, by ostatecznie ukształtować się w niezwykle złożony anatomicznie i biomechanicznie element naszego ciała. Jednak rzadko który rodzic potrafi ocenić, czy ten dynamiczny proces zachodzi prawidłowo.
? Kiedy elastyczne chrząstki normalne u niemowlaka powinny zmienić się w 26 sztywnych kości współtworzących 33 stawy stopy?
? Kiedy mięciutka, tłuszczowa wyściółka dodająca małym bobasom uroku powinna zniknąć a na stopach powinny zarysować się wyraźne ścięgna 21 mięśni?
? Kiedy powinny pojawić się 3 łuki stóp, które umożliwiają amortyzację każdego kroku jaki dziecko stawia chodząc czy biegając?
Takich przemian dokonuje się znacznie więcej. Najintensywniejszy rozwój stóp zachodzi do 10 roku życia, choć znam wiele przypadków, w których korzystne efekty funkcjonalne i estetyczne udało się uzyskać nawet u osób dorosłych.
I na koniec jeszcze moje refleksje z kilkunastoletniej pracy zawodowej. Stopy stanowią absolutny fundament funkcjonowania całego naszego ciała. Niestety nieprawidłowości w ich rozwoju zdarzają się bardzo często, także u młodych sportowców i tancerzy. Zdarza się, że trafiają do mnie dzieci uprawiające gimnastykę czy piłkę nożną kilka razy w tygodniu, u których obserwuję znaczną niewydolność łuków stóp. Porównałabym to z jazdą downhill na rowerze bez amortyzatorów! Przeciążenia powstające w młodym, niedojrzałym ciele są tak duże, że ciężko przewidzieć jakie będą tego długofalowe konsekwencje. Przecież to nie koła muszą odpaść jako pierwsze, prawda???